Warszawa w pigułce

Szczegóły

Poprawiono: środa, 03, październik 2018 15:21

W czwartek 27 i piątek 28 września pogoda dopisała wspaniale. I cóż z tego, zapytacie. Nic, gdy siedzisz w domu lub idziesz do szkoły; wtedy i deszcz nikomu nie przeszkadza ani parasol nie zawadza tak bardzo. Gorzej, gdy pada podczas dwudniowej wycieczki ? mokre buty, mokre ubrania, mokre nastroje? Na szczęście, jak zostało już wspomniane, pogoda i nastroje dopisały.

Dwa warszawskie dni wypełnione były po brzegi. W towarzystwie sympatycznego i rozumiejącego młodzież przewodnika, pana Aleksandra, zwiedziliśmy małe, ale urokliwe Stare Miasto, Plac Zamkowy, Zamek Królewski, szliśmy Krakowskim Przedmieściem, mogliśmy podziwiać gmachy Pałacu Prezydenckiego czy Sejmu. Staliśmy koło Pomnika Małego Powstańca, Grobu Nieznanego Żołnierza, kolumny Zygmunta. Duże, i to dosłownie, wrażenie, wywarł na nas Stadion Narodowy; mogliśmy od kuchni, a precyzyjniej - od szatni - zobaczyć, a nawet poczuć, smak bycia piłkarzem naszej narodowej reprezentacji. Nocleg w miłym hotelu ukoronował dzień pierwszy warszawskiej przygody. Bo, jak mówią słowa znanej piosenki : ,, Jak przygoda, to tylko w Warszawie ,,.

Dzień drugi, również pełen atrakcji ? dłuższy pobyt w Centrum Nauki Kopernik ( nawiasem mówiąc, można spędzić w nim i trzy dni na dokładnym smakowaniu wszystkich naukowych doświadczeń ), spacer Parkiem Łazienkowskim, a , jako zwieńczenie całości, wjazd na taras widokowy Pałacu Kultury.

Potem już bezpieczna droga do Sławkowa ( podziękowania dla kierowcy o włoskim rodowodzie ) i ? znów, w piątkowy wieczór, pogoda, która troszeczkę się popsuła. I cóż z tego, zapytacie. Tym razem nic, bo ładna pogoda nieodzowna jest podczas wycieczki do Warszawy. Gdy odsypia się wycieczkowe i hotelowe zaległości, może nawet lać jak z cebra!

                                                                                                       BB

Czy nocą w naszej szkole zawsze jest cicho ?

Szczegóły

Poprawiono: środa, 03, październik 2018 15:15

Nocą z 28.09 na 29.09 w naszej szkole nie było cicho jak zawsze, a to za sprawą klasy 3a, która spędziła tam noc pod opieką wychowawczyni Iwony Twardak, nauczyciela wspierającego Aleksandry Żak oraz rodziców. Nocna przygoda rozpoczęła się o 18.00 dyskoteką. O 19 dzieci obejrzały profesjonalny pokaz pierwszej pomocy prowadzony przez panią Karolinę Jedynak (ratownik medyczny), w którym same brały udział wcielając się w rolę poszkodowanych i udzielających pierwszej pomocy. Następnym punktem było odnalezienie ukrytego skarbu. Żeby to zrobić trzeba było wykonać przygotowane zadania min. odgadnąć zagadki, zbudować zamek i wymyślić piracki okrzyk, wykonać ćwiczenia gimnastyczne, ułożyć puzzle oraz wysłuchać i udzielić prawidłowych odpowiedzi dot. opowiadania. Wszyscy wykazali się ogromnym zaangażowaniem, a nocne warunki doskonale podkreślały niesamowity klimat naszej szkoły. Choć zadanie wcale nie było łatwe, skarb został odnaleziony. Skarbem były prezenty z okazji Dnia Chłopaka. Następnie wszyscy wspaniale bawili się na sali gimnastycznej. Kolejnym punktem był seans filmowy, oczywiście z popcornem. Gdy już pogasły światła i zakończyła się wędrówka uczniów do toalet, zapadła względna cisza ;). W sobotni poranek wszyscy szczęśliwy i zadowoleni wrócili do domów. Wszystkie dzieci chciałyby powtórzyć tą noc.

Dziękuję bardzo rodzicom za pomoc w zorganizowaniu nocy w szkole.

Opracowały: Iwona Twardak i Aleksandra Żak

Bezpiecznie w naszej szkole

Szczegóły

Poprawiono: niedziela, 30, wrzesień 2018 21:48

Znaki bezpieczeństwa są praktycznie wszędzie wokół nas. Można je spotkać w biurowcach, kinach, urzędach, na przystankach komunikacji, w pojazdach, w zakładach pracy, w szkołach. Są projektowane w oparciu o międzynarodowe normy. Grafika stosowana w tych znakach w prosty i czytelny sposób przekazuje określone informacje, by uchronić przed wypadkiem lub szybko poinformować, jak postępować w razie niebezpieczeństwa. Czasami jednak obiekty trzeba oznaczyć jeszcze dodatkowo, by jasno określić, co można, a czego nie można robić.

Uczniowie naszej szkoły dobrze znają zasady bezpieczeństwa obowiązujące w budynku szkolnym oraz wokół niego. Poznali również, jak rozpoznawać i czytać znaki bezpieczeństwa w swoim otoczeniu. Czwartoklasiści wykonali znaki bezpieczeństwa, które śmiało można umieścić na szkolnych korytarzach. Pojawiły się więc znaki:

nakazu zmiany obuwia, nakazu ubierania nakrycia głowy na szkolnej wycieczce,

zakazu używania telefonów komórkowych na lekcjach, zakazu biegania po szkolnych korytarzach, zakazu hałasowania, zakazu wprowadzania zwierząt do szkoły czy picia wody z kranu.

Były także znaki ostrzegające przed niebezpieczeństwem upadku na schodach, niebezpieczeństwem poślizgnięcia się i znaki informacyjne: apteczka oraz znaki ewakuacyjne np. kierunek drogi ewakuacyjnej oraz ochrony przeciwpożarowej np. gaśnica.

A wszystko po to, by w naszej szkole każdy spędzał czas BEZPIECZNIE.

Opracowała: Bożena Szymska